Większość z nas pamięta te czasy, kiedy niejako na siłę robiono z obcokrajowców Polaków, aby tylko zasilili szeregi naszej reprezentacji. Wydawać by się mogło, że ten trend, po kilku nieudanych próbach, zarzucono na rzecz trenowania naszych młodych podopiecznych. Chyba że pojawia się Matty Cash.
Wcześniej nie wyszło za dobrze
Emmanuel Olisadebe, Roger Guerreiro, Damien Perquis, Eugen Polanski i Ludovic Obraniak. To piłkarze, którzy ściągnięci lukratywnymi kontraktami, zmienili obywatelstwo, aby grać w reprezentacji Polski. Nie trzeba chyba dodawać, że założenia były świetne, jednak w praktyce wyszło mdło. Do tej listy możemy również dodać nazwisko Matty Cash, który pod koniec października oficjalnie stał się Polakiem.
O tym wydarzeniu poinformował Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza. Wraz z chwilą podpisania przez wojewodę mazowieckiego, Konstantego Radziwiłła aktu uznania, Cash uzyskał obywatelstwo polskie. Tym samym może już oficjalnie grać w rozgrywkach reprezentacji w piłce nożnej.
Kim jest Matty Cash?
Urodził się w Slough, w Anglii, jako pierwsze dziecko angielskiego piłkarza, Stuarta Casha. Jego mata pochodzi z Gdańska i to stanowiło punkt odniesienia w kontekście nadania Cashowi polskiego obywatelstwa. Na co dzień gra w pozycji obrońcy, w angielskim klubie Aston Villa.
Paolo Sousa, trener polskiej reprezentacji, widzi w nim ogromny potencjał, który może wynieść grę naszych orłów na wyższy poziom. Mimo młodego wieku Cash doskonale radzi sobie w grze. Czy jednak zabłyśnie w reprezentacji? Tego dowiemy się już niebawem, bo jego debiut w barwach biało- czerwonych, przewidziany jest na mecz a Andorą, który rozegrany zostanie 12 listopada.