Czy Roman Abramowicz wciąż będzie właścicielem Chelsea FC?

Nie milkną echa rosyjskiej agresji na Ukrainę. W odpowiedzi, wiele krajów nakłada specjalne sankcje na Rosję. Angielski tygodnik „The Sun” spekuluje, że tym samym spore problemy może mieć rosyjski oligarcha, właściciel klubu piłkarskiego Chelsea FC, Roman Abramowicz.

Spekulacje angielskich mediów

„The Sun”, nie pozostawia złudzeń – jeżeli kiedykolwiek Roman Abramowicz wystąpi z wnioskiem o stałą wizę umożliwiająca przebywanie w Wielkiej Brytanii, otrzyma odmowę. Urzędnicy imigracyjni otrzymali ponoć jasne instrukcje w tej kwestii i pod żadnym pozorem nie mogą one być złamane.

Po aferze z wydaleniem 23 rosyjskich dyplomatów z Anglii Abramowicz wycofał wniosek o wizę inwestora pierwszej rangi. To miała być odpowiedź na decyzje, jakie podjęła Theresa May, po głośnej sprawie Salisbury. Wtedy to otruto rosyjskiego szpiega i jego córkę. W 2018 roku Roman Abramowicz otrzymał obywatelstwo Izraela i dzięki temu przyjechał do Wielkiej Brytanii na pół roku. Ostatni raz więc widziano go w Londynie w 2021 roku i zanosi się na to, że nie za szybko znowu tam przyjedzie.

Zarządzanie na odległość

Wszelkie deklaracje brytyjskiego nie będą miały jednak wpływu na ostateczne działanie klubu piłkarskiego Chelsea FC. Ostatnie lata pokazały, że każdą firmą i przedsiębiorstwem można sterować na odległość. Także, mimo że Abramowicz nie będzie fizycznie przebywał w Wielkiej Brytanii, to nie zmienia faktu, że ma jeden z najlepszych angielskich klubów. Czy przestraszy się restrykcji i sprzeda klub komuś innemu? Z biznesowego punktu widzenia raczej to mało prawdopodobne.