Nic nie zapowiadało, że ósma kolejka rosyjskiej Premier Ligi będzie obfitowała w niecodzienne wydarzenia. Jednak w meczu pomiędzy Krylją Sowietów Samara i FK Rostów doszło do wpadki. Sędzia zapomniał zwyczajowej monety decydującej o tym, kto rozpocznie mecz. Kapitanowie obu drużyn zagrali więc w popularną grę.
Papier, kamień, nożyce
Jak się okazuje, ta gra jest znana nie tylko w naszym kraju, ale i u wschodnich sąsiadów. Gdy tylko sędzia zorientował się, że nie ma monety, kapitanowie obu drużyn po krótkiej wymianie zdań zaproponowali własne rozwiązanie. Po chwili już stoczyli swoją własną pojedynczą rozgrywkę, która wyłoniła drużynę, która rozpocznie mecz.
Oczywiście, taka sytuacja nie mogłaby mieć miejsca, gdyby nie zgoda sędziego głównego. Ten, po chwili wahania ochoczo przystał na to rozwiązanie, które było jednocześnie remedium na jego gapiostwo. Wideo z nagraniem z tej prześmiesznej w gruncie rzeczy sytuacji dzięki twitterowi obejrzało już kilkaset tysięcy osób. Jedno jest pewne — ta rozgrywka w „papier kamień i nożyce” z pewnością przejdzie do historii futbolu europejskiego.
Rosyjska Premier Liga
Tak spektakularnie rozpoczęty mecz zakończył się wygraną Kryli Sowietów Samary 4:2. W związku z tą wygraną drużyna z Samary ma 10 pkt i wyrwała się ze strefy spadku zajmując 10 lokatę. Na pierwszym miejscu uplasował się Zenit Sankt Petersburg, a następnie Dynamo Moskwa, Lokomotiw Moskwa, FK Soczi i Rubin Kazań.